piątek, 9 sierpnia 2024

Polecam, Playlist Everyday #3

 


Minęło kilka kolejnych miesięcy a liczba obserwatorów mojego profilu na Facebooku przekroczyła kolejną barierę - jest Was już ponad 300! Zgodnie z nową świecką tradycją czas więc na prezentację kolejnych artystów, którzy zdecydowali się polubić i obserwować moją stronę. Od czasu ostatniego tego typu artykułu przybyło ich ponad 20! W związku z tym postanowiłem tę prezentację podzielić na dwie części i dziś zaprezentować Wam 15 wybrańców a do pozostałych powrócić za 2 tygodnie. Liczę też, że w tym czasie pojawią się już nowi followersi, o których będę mógł Wam wspomnieć.

A oto wspomniani powyżej artyści. Żeby ukrócić wszelkie zarzuty o nierzetelność, kryterium wyboru była kolejność zaobserwowania mojego fanpejdża.

1. TOŃ - muzyczne objawienie roku. Psychodela, doom metal i elementy folkowe połączone w muzykę, z którą obcowanie to prawdziwa uczta dla uszu. Jeżeli jeszcze nie mieliście tej przyjemności to zachęcam do nadrobienia zaległości. 

2. iLuCidi - coś z zupełnie innej bajki niż poprzedniczka. Tworzący w Szwecji artysta o polskich korzeniach obracający się w kręgach szeroko pojętej muzyki elektronicznej, choć jak sam twierdzi, inspiracji szuka wszędzie - od Mozarta po Elvisa

3. Deedra Patrick - amerykańska piosenkarka i kompozytorka, charakteryzująca się mocnym, nieco surowym i agresywnym wokalem. Jej muzyka to swoisty miks rocka i bluesa z country i popem, przywodzący na myśl szczególnie lata 80-e. 

4. Sugarcane FireWater - jeśli zastanawialiście się kiedyś, czy superbohaterska tematyka ma szansę dobrze sprawdzić się w wersji muzycznej, to mam dla Was prostą odpowiedź. Oczywiście, że tak a w wykonaniu tej pop-punkowej ekipy brzmi to naprawdę solidnie. Zespół wykorzystuje komiksowe historie jako alegorie problemów, z jakimi zwykli ludzie mierzą się na co dzień, co na pewno zasługuje na szacunek i na uwagę słuchaczy.

5. Multivariate Outliers - niemieckie trio łączące w swojej twórczości elementy różnych stylów muzycznych, z przewagą atmosferycznych klimatów, ciężkich gitar i hipnotyzujących wokali. Pod koniec 2024 roku zespół planuje wydanie swojej drugiej płyty, All The Colors on Display. Promujące ją single brzmią naprawdę obiecująco więc jest na co czekać.

6. Count 2000 - jak sama nazwa wskazuje mamy tutaj do czynienia z licznymi inspiracjami wampiryzmem. A jak jest muzycznie? Rock'n'roll, alternatywa i oczko puszcane do wielbicieli Glenna Danziga - jeśli udało mi się Was zaciekawić to zachęcam, dajcie szansę temu niezależnemu projektowi.

7. Pleasureland - melodyjny hard rock ze Szwecji - kraju, w którym duch glam metalu i AORa trzyma się nadspodziewanie dobrze. Jeśli kręcą Was takie klimaty to posłuchajcie sobie dotychczasowych singli kapeli i razem ze mną czekajcie na (mam nadzieję) nadchodzący debiut

8. NeverWorld - brytyjski zespół mający za sobą już okrągłe 10 lat istnieinia. Melodyjny metal, w którym znajdziecie tak inspirację klasyczną sceną NWOBHM, nowoczesnym power metalem jak i romansujący ostrożnie z progresywnymi elementami. Zespół w roli supporta grał już koncerty w wielu krajach europejskich, może więc i kiedyś zawita do Polski. 

9. Asko Arggillander & The Blue Flame - ten fiński zespół został założony w 1998 roku przez wokalistę Asko ale przez wiele lat jego działalność była zawieszona. W 2018 roku nastąpił jednak wielki powrót zespołu do grania przebojowego, melodyjnego hard rocka - inspirowanego tak Elvisem jak i fińską legendą Hanoi Rocks

10. Grupa Ryzyka - muzyka jak i przekaz bezpośrednie, dużo punku, metalu i nienawiści. A to wszystko w naszej rodzimej, pięknie brzmiącej mowie

11. The Superseeders - brytyjski rock alternatywny o dość nietypowych inspiracjach. Chili Con Queso, Custard Cream - te tytuły sugerują, że muzycy po prostu lubią sobie pojeść ;)

12. Kranium Glitch - ciężki psychodeliczny metal ilustrowany dość surrealistycznymi teledyskami. Zespół nie udostępnia swoich utworów w streamingach, stąd podaję link do ich kanału w YouTube

13. Piglets DDeep Forest - zespół intrygujący w swojej niezwykłości. Oniryczny, kosmiczny rock, delikatne, eteryczne wokale i teksty wyjaśniające zawiłości fizyki kwantowej. A do tego wszystkiego uroczy Prosiaczek - w tym szaleństwie jest metoda!

14. The Illusion of Freedom - polski projekt prog-metalowy założony przez Szymona Nawrotka. Pierwszy singiel, zapowiadający debiutancki album, A Dance of Lost Memories to prawidziwa poezja malowana dźwiękami gitary. Z niecierpliwością czekam na więcej

15. Dvoeverie - rock/metal gotycki rodem prosto z Czarnogóry. Jeśli miałbym porównać ich muzykę do czegoś konkretnego byłby to na pewno Paradise Lost z czasów płyty One Second. Wystarczy posłuchać pierwszy z brzegu Porcelain by przez dłuższą chwilę mieć wrażenie, że za mikrofonem stoi nie kto inny jak Mr. Nick Holmes - myślę, że to jest wystarczająca rekomendacja dla Was, moi drodzy czytelnicy.

I to już wszystko na dziś. Poniżej link do playlisty z 40-oma utworami powyższych wykonawców. Jeszcze raz bardzo chcę Wam podziękować za wspólnie spędzany czas i zachęcić do aktywnego udzielania się, czy to w komentarzach na blogu czy na stronie fanpejdża. I przede wszystkim, do dania szansy wszystkim wymienionym dziś artystom - naprawdę na to zasługują.

Playlista: Playlist Everyday Recommendations #3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze