wtorek, 6 czerwca 2023

29.05-04.06.2023

 


Ostatnie kilka dni było dość ciężkich. Paskudna infekcja, którą najpewniej synek przytargał z przedszkola wyłączyła mnie z codziennego życia na amen. Dlatego dopiero dziś, gdy pomału wracam do siebie udało mi się przygotować dla Was podsumowanie ostatniego tygodnia. Z racji wymienionych wyżej ograniczeń, artykuł będzie miał nieco okrojoną formę i skupię się w nim głównie na nowościach.

Przede wszystkim warto napisać o nowym albumie Sirenii, który co prawda nie jest absolutną nowością (pisałem o nim już poprzednio) ale dopiero ostatni tydzień pozwolił mi się z nim głębiej zapoznać. Z jednej strony zaskoczenia nie ma, zespół kontynuuje bowiem styl zapoczątkowany wydanym w 2016r Dim Days of Dolor, czyli gra melodyjnie, przystępnie ale nie bez symfoniczno-gotyckich wstawek. Z drugiej zaś robi to naprawdę dobrze, co nie zawsze się udawało (jak na Arcane Astral Aeons gdzie poza Love Like Cyanide nagraną z Yannisem Papadopoulosem nie pamiętam żadnej  piosenki). Na dzisiejszej playliście macie do odsłuchu aż 5 utworów, jest to więc dobry materiał by wyrobić sobie własną opinię.

Pięć utworów reprezentuje też Szwedką aor-ową kapelę Seventh Crystal. Też jest to dość świeża pozycja w mojej bibliotece, odkryta dzięki Melodicrock.pl. Wspominając o tej stronie, muzyka jaką grają panowie nie powinna dziwić - jest to wysokiej klasy melodyjny hard-rock sięgający korzeniami do wspaniałych lat 80-tych. Może się powtarzam ale ciekawe jest to, że aktualnie tradycje hair metalu najpiękniej są pielęgnowane właśnie w Skandynawii.

W zeszły piątek premierę miała nowa płyta Gloryhammer, pierwsza nagrana z Michaelem Sozosem w roli Angusa, księcia McFife. Jak dla mnie sprawdza się on za mikrofonem naprawdę dobrze, choć wszyscy zapewne przyzwyczaili się już do Thomasa Winklera, który po odsunięciu (tak to chyba najlepiej nazwać) od zespołu założył kontr-band Angus McSIX i wydał z nim w zeszłym miesiącu solidny album. Ja mam w sumie sentyment do obu wokalistów, gdyż Michaela pamiętam z zespołu Helion Prime, gdzie robił naprawdę świetną robotę (szkoda, że tylko na 1 albumie ale to już historia na inny artykuł). Sama płyta wydaje się być też dość udana, choć nie miałem zbyt wiele czasu by się na niej mocno skupić. W tym tygodniu zobowiązuje się to nadrobić. Na razie na playliście jest jedna, bardzo melodyjna i przebojowa piosenka.

Nową płytę wydał również niedawno grecki Sacred Outcry, który za mikrofon zaprosił samego Daniela Heimana - legendę power metalu, kojarzonego głównie z występami w zespole Lost Horizon, ale też Dimhav, Harmony czy Warrior Path a także wielu gościnnych występów. Już samo nazwisko wokalisty jest mocną gwarancją jakości ale i kompozycje, szybkie, melodyjne ale i rozbudowane artystycznie dobrze się bronią. Szczególnie w pamięć zapadła mi singlowa The Flame Rekindled, którą chcę się dziś z Wami podzielić. Liczę, że Wam też się spodoba.

Inna legenda power metalu - Primal Fear szykuje się do wydania nowego albumu i w piątek światło dzienne ujrzał pierwszy singiel Another Hero. Co tu dużo mówić, jest to typowa primalowa kompozycja - są ciężkie gitary, jest melodyjny i chwytliwy refren i oczywiście jest niesłabnący z wiekiem głos Ralpha Scheepersa. Punkt obowiązkowy nie tylko dla fanów powera.

Na koniec chcę jeszcze wspomnieć o perełce wyszperanej na zdawałoby się już dość dobrze osłuchanej płycie The Alchemy for the Dead doomgazowego Spotlights. Mówię o Algorithmic, która ujęła mnie ponurym, dość zimnym klimatem i niebezpiecznie hipnotyzującą melodią. Jeżeli ktoś jeszcze nie zapoznał się z muzyką nowojorskiej ekipy to go do tego gorąco zachęcam.

Miało być krótko ale i tak się dość mocno rozpisałem. Czas trochę odpocząć, a najlepiej się to robi przy dobrej muzyce. Łapcie link do playlisty i zdrowia wszystkim życzę!

Playlista 04.06.2023

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze