piątek, 19 lipca 2024

Frogs&Toads - Playlista Tematyczna

 


Jednym z pierwszych artykułów na tym blogu, był ten poświęcony zespołom posiadającym w nazwie słowa Mammoth i Elephant (tu). Dziś po prawie 1,5 roku od tamtego dnia, wracam z podobnym postem. Tym razem na tapetę wziąłem inny ciekawy zestaw kapel - te nazwane na cześć żab (Toad) i ropuch (Toad). Efektem moich poszukiwań jest licząca 33 utwory playlista, nieco bardziej zróżnicowana stylistycznie niż za pierwszym razem. A oto wybrani przeze mnie artyści:

1. Froglord - hipnotyzujące połączenie bagiennych riffów, brzęczących gitar i chrypy w głosie wokalisty. Muzycznie mamy tu do czynienia ze stoner/doomem, coraz bardziej oddalającym się w psychodeliczne rejony. Na 4 albumach długogrających i licznych singlach czy EPkach dostajemy opowieść o Froglordzie, niezwykłym stworzeniu strzelającym laserami z oczu. Czy taki opis zachęci Was do zapoznania się z tą muzyką? Mam nieśmiałą pewność, że tak :) 

2. Toad - legenda szwajcarskiego ciężkiego grania. Założony w początkach lat 70-ych hard rockowy zespół można śmiało uznać za przedstawiciela tzw proto-metalu. Ciężkie, brudne gitary, mocny wokal, psychodeliczny nastrój a w późniejszym okresie działalności coraz więcej bluesowych nawiązań - to wszystko sprawia, że obcowanie z tą muzyką jest prawdziwą gratką dla każdego badacza początków muzyki metalowej.

3. The Kings of Frog Island - angielskie stoner rockowe trio, znane z ciężkich riffów i zamiłowania do sountracków z filmów grozy. Pomimo wielu przetasowań w składzie, zespół jest nadal aktywny a każdy kolejny album to kawał dobrego, psychodelicznego grania

4. Toad Planet - alt-rockowo/psychodeliczna kapela zza naszej południowej granicy. Na wydanym niedawno debiutanckim albumie Bloudim, oprócz mrocznych, rockowych dźwięków odnaleźć możemy również inspiracje hip-hopem, funkiem czy noisem. A to wszystko po czesku. Brzmi intrygująco?

5. Acid Frog - włoska kapela, tworząca niezależny, garażowy, psychodeliczny stoner. W 2017 roku Włosi wydali swoją pierwszą EP-kę zatytułowaną po prostu Acid Frog. Niestety, na obecną chwilę brak informacji o możliwej kontynuacji. Pozostaje więc jedynie zapoznać się z tym dość ciekawym wydawnictwem a zespół potraktować jako muzyczną ciekawostkę

6. Toadliquor - zespół z bardzo długim stażem a tylko dwoma płytami długogrającymi, których wydanie dzieli od siebie, uwaga, 21 lat. Na obu płytach pochodzący z Kalifornii muzycy proponują ciężki i przygnębiający doom metal, często zahaczający o sludge'owe brzmienia. Coś dla fanów bardziej ekstremalnych odmian heavy psychu

7. FrogSword - dla odmiany coś lżejszego. Epicki folk metal opowiadający o dziejach Żabiego Królestwa. Można potraktować z lekkim przymrużeniem oka ale muzyka sama w sobie broni się bardzo dobrze

8. Toadeater - niemiecki atmosferyczny post-black metal. Długie, ponure kompozycje niosące ze sobą taki ładunek emocjonalny, że obcowanie z tą muzyką to niemałe przeżycie. Niestety w tym roku zespół ogłosił, że kończy działalność. Szkoda, bo byłem ciekaw ich dalszego rozwoju.

9. Frogge - na zakończenie pewien muzyczny żart. Christopher Bowes i Alessandro Conti w utworze będącym pierwszym przedstawicielem froggresywnego slime metalu. Póki co nie wiadomo, czy to taki jednorazowy żart, czy będzie planowany pełny album. Jeśli lubicie Gloryhammer czy Trick or Treat będziecie się dobrze bawić. 

Poniżej znajdziecie link do wspomnianej na wstępie playlisty. Zachęcam do zapoznania się z twórczością tych wszystkich zespołów. Miłego weekendu i May the Frog be with You!

Playlista: Frogs&Toads

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze